Po wielkim sukcesie hollywoodzkiej superprodukcji "Frozen" (2013), wyświetlanej w Polsce jako "Kraina lodu", zainteresowanie Norwegią zauważalnie wzrosło. Ukazane w tej epickiej baśni zimowe pejzaże i nawiązujące do norweskiej kultury wątki okazały się na tyle inspirujące dla widzów, że w 2014 r. niemała część z nich pośpieszyła wraz z rodziną nad fiordy.
Według narodowej organizacji turystycznej Visit Norway, tylko w przypadku gości z USA odnotowano wzrost liczby noclegów aż o 37% i przyrost ten należy tłumaczyć przede wszystkim sukcesem "Frozen".
Wiele wskazuje na to, że wszystko powtórzy się za sprawą kolejnego, realizowanego z rozmachem filmu. Tym razem będzie to wchodzący 21 stycznia 2015 r. na ekrany w Wielkiej Brytanii thriller science-fiction "Ex Machina". To historia pewnego programisty, który wygrał firmowy pobyt w luksusowym domu nad fiordami, po czym okazało się, że bierze udział w pewnym eksperymencie...
Zdjęcia plenerowe kręcono w miejscowości Valldal niedaleko słynnego Geirangerfjordu, na lodowcu Nigardsbreen czy przy wodospadzie Gr?nfossen, a w rolę miejsca pobytu bohatera wcielił się designerski Juvet Landscape Hotel. Ten niezwykły, wtopiony w okoliczną przyrodę obiekt jak żaden inny nadaje się jako plan filmowy dla projektów z półki S-F (o Juvet Landscape Hotel pisaliśmy w 18. numerze "Zewu Północy",który był poświęcony niezwykłym hotelom Skandynawii).
Norweskie fiordy doczekały się zatem kolejnej filmowej promocji, a co do Juvet Landscape Hotel - można być pewnym, że po wejściu "Ex Machina" na ekrany o wolne miejsca będzie w nim znacznie trudniej?
|