Dlaczego Szwedzi piją tyle kawy? Czy Polacy są spontaniczni? Wolność to: natura, wakacje i morze czy też: brak cenzury, niezależność i walka? Jak przeżyć szwedzką zimę? Czy można jednocześnie prowadzić dwa domy w dwóch krajach? Czy Szwed odróżni "Kasię" od "kaszy"? Co przyciąga Szwedów do Polski, a Polaków do Szwecji?
Odpowiedzi na te i wiele innych pytań przynosi wystawa "Chleb i kanelbulle. Szwedzi w Polsce, Polacy w Szwecji", której wernisaż odbył się 5 czerwca 2019 w Warszawie. Wydarzenie to jest częścią programu obchodów 100-lecia odnowienia stosunków dyplomatycznych między Polską i Szwecją, jakie przypada w roku 2019.
Ekspozycja jest zbiorem portretów Polaków i Szwedów, którzy w swoim życiu i pracy zawodowej zdecydowali się czerpać pełnymi garściami z kultur obu krajów. Teksty przygotowała Krystyna Romanowska, natomiast autorem zdjęć jest Adam Tuchliński. Wystawę można oglądać do 18 sierpnia przed budynkiem jej organizatora - Ambasady Szwecji w Warszawie.
Ale z wystawą "Chleb i kanelbulle" można zapoznać się nie tylko w Warszawie, lecz także w? Świnoujściu. Bliźniacza ekspozycja jest bowiem dostępna na tamtejszym terminalu promowym, a wszystko dzięki szczecińskiemu armatorowi Unity Line, który jest jednym z partnerów wystawy. Unity Line od lat obsługuje morski szlak promowy pomiędzy Świnoujściem a Ystad oraz Trelleborgiem - portami położonymi w południowej Szwecji.
Wystawę "Chleb i kanelbulle" można oglądać na Terminalu Promowym Świnoujście (ul. Dworcowa 1) do 15 lipca. Wstęp wolny.
Więcej: www.unityline.pl
Fot. Unity Line
|